o tańcu w teatrze i teatrze w tańcu


Dodaj komentarz

Wieczór tańca w MIK-u (IV)

Co kryją w sobie uczniowie szkoły baletowej? Na pewno wiele talentu, wdzięku, determinacji, pasji, wściekłości, radości i predyspozycji do… no właśnie. Jaki talent mają maturzyści „baletówki”? 

Czytaj dalej


1 komentarz

Wieczór tańca w MIK-u (III)

Wcale nie trzeba tańczyć do muzyki. Ani do ciszy. Można na przykład tańczyć do słów. Chociażby do kazania. Przemówienia politycznego? Manifestu? Brzmi dość kontrowersyjnie. I nawet trochę jest, ale bez przekraczania niesmacznych granic. A więc kontrowersja może być potrzebna, ciekawa, mądra, trafna. 

Czytaj dalej


Dodaj komentarz

Wieczór tańca w MIK-u (II)

Wchodzę do sali i naprawdę przypadkowo wpadam na Michała Adama Górala. Ja akurat wiedziałam, że prędzej czy później zaskoczy mnie ze sceny. Inni widzowie niekoniecznie musieli się tego domyślać…

Czytaj dalej