o tańcu w teatrze i teatrze w tańcu

Z pasją o flamenco

1 komentarz

Zapach pasji, energii, wielkiej miłości do tańca i muzyki przez 90 minut unosił się w powietrzu we wcale niemałej sali widowiskowej w Służewskim Domu Kultury. Choć organizacyjnie niektóre kwestie się posypały, to artystycznie wiele zachwyciło, poruszyło i wciągnęło. 

Twórcy przenieśli nas do ciepłej, radosnej i roztańczonej Sewilli. Gdzie króluje taniec, muzyka i śpiew flamenco. Namiastkę tej niepowtarzalnej atmosfery próbowali nam przekazać swoim spektaklem Pasja flamenco.

Zamysł wrocławskiej tancerki flamenco Katarzyny Małeckiej „Katy La Yedra”, reżyserki i pomysłodawczyni przedstawienia Pasja flamenco, wprowadził bardziej rozbudowaną dramaturgicznie formę do koncertu flamenco. Każdą choreografię obudowano historią, opowieścią. Poszczególne części tworzyły oddzielne scenki teatralne. W ruchu tancerek przemycono elementy aktorskie i ekspresję sceniczną.

Lekko z przytupem

Agata Teodorczyk pojawiła się z walizką w niezwykle teatralnym charakterze. Energicznie, żwawo, dynamicznie wprost „wleciała” na scenę.

Elżbieta Petryka

Na zdjęciu Agata Teodorczyk/Fot. Elżbieta Petryka/Źródło: Pasja flamenco – facebook

Walizka pełniła rolę rekwizytu, potwierdziła teatralny wydźwięk choreografii, taniec oplotła w historię i barwną opowieść, nadając bohaterce etiudy poszczególnych cech charakteru i osobowości. Tancerka wyciągnęła z niej chustę, którą wykorzystała do tańca z tzw. mantonem. „Taniec z chustą”, jeden ze stylów tańca flamenco, zrobił niesamowite wrażenie na publiczności. Owacje nie miały końca. Taniec Agaty Teodorczyk był urzekający. Sama tancerka  – wspaniała. Współgrała z muzykami, prowadziła aktywny dialog z wokalistką, wsłuchiwała się w „palmas”. Jej występ można była skwitować krótko: „cudowny”.

Taniec z „ogonem”

Kolejna choreografia: magiczna, tajemnicza, niesamowicie plastyczna i malownicza. Taniec z tzw. „ogonem”. Marta Dębska (Marta Robles) zaprezentowała się w trudnym stylu, wykorzystującym bata de cola – suknię z trenem. Zdumiewała precyzją w tańcu, w ruchu oraz w rytmie, doskonale poprowadziła rozmowę muzyczno-wokalną. Zachwycał układ ciała, rąk, stóp, podkreślający „kobiecość” stylu. Przede wszystkim pełna wrażeń choreografia, skomplikowana i wymagająca siły tancerki, która „walkę” z ogonem sukni przeobraziła w piękny taniec. Taniec, doskonale maskujący wysiłek włożony w ruch.

Elżbieta Petryka 3

Na zdjęciu Marta Dębska „Marta Robles”/Fot. Elżbieta Petryka/Źródło: Pasja flamenco – facebook

Magda Dębska w tańcu wyśmienicie „dogadywała” się z trenem swojej sukni. W choreografii zawarła wszystkie elementy charakterystyczne dla flamenco: step, wyraz, sensualność, emocje, siłę, energię, ekspresję, lekkość… „Ogon” podążał za jej zwinnymi ruchami, przerzucany z jednej strony na drugą, trzymany w rękach, rozciągający się wzdłuż tancerki – oczarował widzów.

Gracja w tańcu

Z inną energią zatańczyła Katarzyna Małecka. W przeciwieństwie do żywych ruchów Agaty Teodorczyk i tajemniczego wydźwięku choreografii Marty Dębskiej, Katarzyna Małecka zatańczyła spokojnie, subtelnie, z gracją, w pełni głębokich uczuć. Zdradziła odmienny w stylistyce, w gatunku, w ruchu styl i charakter flamenco. Jej taniec był delikatny i łagodny, a ruchy wysublimowane w ciele tancerki. Oczywiście nie zabrakło siły w stepie ani teatralnej ekspresji odpowiedniej dla charakteru przedstawienia.

flamenco - Elżbieta Petryka

Na zdjęciu Katarzyna Małecka – Katy „La Yedra”/Fot. Elżbieta Petryka/Źródło: Pasja flamenco – facebook

Nie brakowało głośnego „palmas” ani licznych obrotów. Pojawiło się wiele eterycznej, lirycznej i metaforycznej kobiety pochłoniętej wewnętrznym przeżyciem muzyczno-tanecznym.

Nowa czasoprzestrzeń

Bezpośrednią inspiracją przedstawienia były warsztaty w 2015 z gwiazdą flamenco Juan Manuel Fernandez Montoya Farruquito. Lekcje tańca z artystką stały się impulsem do powstania premiery Pasji flamenco, spektaklu który publiczność przyjęła niezwykle entuzjastycznie. Twórcy postanowili wyruszyć w trasę, by połączyć polsko-hiszpańskie siły. Ich spektakl świadczy o potencjale, umiejętnościach, fascynacji oraz przede wszystkim profesjonalizmie polskich artystów zajmujących się flamenco zawodowo. Tancerzy, wokalistów, muzyków rozkochanych w tej trudnej, wymagającej, ciężkiej, wciąż niszowej w Polsce sztuce. Polscy artyści opanowali hiszpańską kulturę flamenco do perfekcji. Co wyśmienicie udowodnili w Pasji flamenco. Od Hiszpanów czerpali garściami. Teraz od nich można czerpać energię, technikę i pasję!

Spektakl przedstawił drogę ewaluacji flamenco, od tańca tradycyjnego po współczesny. Od klasycznego, standardowego stylu, po pełny wariacji, inspiracji i indywidualnych szaleństw tancerek układ. Teatralna aranżacja dodawała magii i przenosiła widzów w czasoprzestrzeni.

Siła nie tylko w tancerzach!

Klimat przedstawienia tworzyli wszyscy artyści. Oprócz wspaniałych tancerek, za hiszpańską atmosferę odpowiadali znakomici gitarzyści flamenco: Arturo „El Polaco” Muszyński, Damian Kowaliński oraz Jakub Wagner. Wspierała ich liryczna i wzruszająca wiolonczelistka Anna Szpil, która doskonale odnalazła się w tym rodzaju sztuki, dodając miękkości wszystkim stepom. Całość zdobił niepowtarzalny wokal prosto z Hiszpanii. Intensywny głos z Andaluzji. Wokalistka, spajająca całość, łącząca wszystkich artystów, dziedziny, style i techniki flamenco. Rodzima Carmen Fernández – gwiazda przedstawienia, wiodąca prym w konstrukcji spektaklu, pełna temperamentu w głosie, w ciele, w swoich uczuciach i artyzmie.

pasja flamenco

Plakat spektaklu taneczno-muzycznego Pasja flamenco/Źródło: Pasja flamenco – facebook

Nieporozumienie organizacyjne

Organizacyjnie – „klapa”. Dom Kultury sprzedał widzom (w większości seniorom) wejściówki. Prawdopodobnie zapomnieli poinformować ich, na czym polega istota takich biletów… Posiadacze wejściówek usiedli w fotelach, nie spodziewając się, że zostaną (niestety słusznie) wyproszeni. Gdy przyszli właściciele tych miejsc, wybuchła awantura (żadnej stronie się nie dziwię), a jej końca nie było widać. Organizatorzy, choć sama nazwa nie wskazuje, byli całkowicie nie zorganizowani. Cóż. Jedni wydali na miejsce 80 zł, inni 40. Wszyscy czuli jednakowe prawa do posiadania tychże miejsc i nikt nie zamierzał się z nimi rozstać. Koniec końców „wyproszonych” próbowano usadzić w pierwszym rzędzie (jak się nagle okazało) dla wejściówek. Rzędu ułożonego na gwałt z drewnianych, rozkładanych krzeseł. Większość gości z nieszczęsnymi wejściówkami opuściła salę. Pozostali widzowie usiedli w swoich fotelach. Spektakl rozpoczął się z 20 minutowym (może więcej?) opóźnieniem…

Warto uprzedzać gości o warunkach kupna „wejściówek”, by uniknąć tego rodzaju nieprzyjemnych nieporozumień.

Bez względu na techniczno-organizacyjne niepowodzenie w stepie flamenco, sile „mantonu”, lekkości „trenu”, emocjonalnej muzyce, dobitnym śpiewie, ekspresyjnym tańcu, poświęceniu, pasji… można był się zakochać.

A.


Twórcy spektaklu + szczegółowe informacje

Carmen Fernández – wokalistka flamenco.

Arturo „El Polaco” Muszyński – gitarzysta flamenco.

Marta Dębska „Marta Robles” – tancerka, choreograf i doświadczona instruktorka tańca flamenco.

Agata Teodorczyk – tancerka, choreograf, pedagog tańca flamenco, psycholog.

Małgorzata Wołyńczyk – profesjonalna tancerka i nauczycielka flamenco.

Jakub Wagner – gitarzysta flamenco.

Damian Kowaliński – gitarzysta flamenco.

Anna Szpil – wiolonczelistka.

Katy La Yedra – tancerka, choreograf flamenco.

Spektakl odbył się 9 kwietnia 2016 roku w Służewski Domu Kultury w Warszawie.

Linki

Pasja flamenco – oficjalny fanpage

Arte Flamenco – oficjalna strona – Katarzyna Małecka

Agata Teodorczyk – oficjalna strona

Flamencos – oficjalna strona – Małgorzata Wołyńczyk i Jakub Wagner

Szkoła Flamenco Triana – oficjalna strona – Marta Dębska

Szkoła Flamenco Triana – oficjalny fanpage

Carmen Fernandez

Informacje o spektaklu – Ticketpro

Informacje o spektaklu – Służewski Dom Kultury

Służewski Dom Kultury – fanpage

 

 

 

1 thoughts on “Z pasją o flamenco

  1. Jeśli ktoś jeszcze nie widział – polecam.

    Polubienie

Dodaj komentarz